Pokazał, że kochanie swojego kraju oznacza narażanie życia, aby go chronić.
Poniższy tekst pochodzi z regularnego felietonu pani Yoshiko Sakurai w dzisiejszym Sankei Shimbun zatytułowanym „Miej wolę ochrony kraju.
Ten artykuł dowodzi również, że jest narodowym skarbem zdefiniowanym przez Saicho, najwyższy narodowy skarb.
Ten artykuł jest trafną „teorią narodową” autorstwa jednego z największych umysłów XXI wieku.
To obowiązkowa lektura nie tylko dla mieszkańców Japonii, ale także dla ludzi na całym świecie.
Nacisk w tekście jest mój.
Szalona agresja rosyjskiego prezydenta Władimira Putina na Ukrainę trwa.
3 marca Putin powiedział prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi, że nie przestanie, dopóki nie osiągnie swojego celu.
Siła broni nuklearnej stanowi podstawę niezwykłej determinacji Putina, by przejąć całą Ukrainę, nawet kosztem niezliczonych istnień ludzkich.
Prawdziwym zamiarem Putina musi być groźba, że „jesteśmy potęgą nuklearną”.
Prawie 30 lat po zakończeniu zimnej wojny po raz pierwszy stajemy przed pojawieniem się despotycznego dyktatora, który chce użyć broni jądrowej i zdumiewa nas fakt, że tak nie powinno być .
Jednocześnie byliśmy świadkami pojawienia się strajkującego przywódcy, który przeciwstawia się Władimirowi Putinowi.
Prezydent Zełenski Ukrainy.
Podczas gdy Stany Zjednoczone zaoferowały mu środki azylu, powiedział: „Potrzebujemy broni, a nie pojazdu”, odmówił.
Kiedy USA i Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) odrzuciły jego prośbę o strefę zakazu lotów nad Ukrainą, zażądał wysłania większej ilości broni i myśliwców.
Ukraińcy nie zachwiali się ani milimetr do końca w swojej walce.
Ryzykują życiem.
Pokazał światu, że jest gotów podzielić los swojego kraju.
Wizerunek idealnego przywódcy był głęboko wyryty w sercach i umysłach ludzi.
Lider to wojownik.
Pokazał, że kochanie swojego kraju oznacza narażanie życia, aby go chronić.
Decyzja Zełenskiego pokazuje, jak stawić czoła nienormalnym wojnom w XXI wieku.
Mówi nam, że jedynym sposobem stawienia czoła satanistycznym nuklearnym zagrożeniom Putina jest walka.
Właśnie to Japończycy powinni wziąć sobie do serca.
Pamiętajmy, że na tym polega obrona własnego kraju.
Japonia od czasu swojej porażki zapomniała, jak walczyć. Porzucił zasadę, że naród powinien się bronić i przyjął za pewnik, że Stany Zjednoczone będą go chronić.
Świat nie pozwoli przetrwać tak niechlujnemu narodowi.
Podobnie jak Ukraina, Japonia stoi w obliczu zagrożenia ze strony Rosji i Chin.
Japonia jest jedynym krajem, który jest wciśnięty między dwie nuklearne potęgi aberracji i który nieustannie atakuje swoje myśliwce Powietrznych Sił Samoobrony.
Oto jak surowe jest środowisko otaczające Japonię.
Jeśli groźby nuklearne Władimira Putina odniosą sukces, Chiny będą twierdzić, że są jednością z Tajwanem i Wyspami Senkaku (miasto Ishigaki, prefektura Okinawa), a prefektura Okinawa jest również terytorium Chin i mogą grozić Chinom bronią jądrową.
Co wtedy zrobiłaby Japonia?
Premier Fumio Kishida podkreśla, że pochodzi z Hiroszimy i podkreśla trzy nienuklearne zasady, ale czy to wystarczy, by chronić Japonię?
Premier Kishida jest nie tylko mieszkańcem Hiroszimy, ale także premierem Japonii, co wymaga od niego wypełnienia swojej odpowiedzialności za bezpieczeństwo Japonii.
Nie powinien mieć innego wyjścia, jak stanąć w obronie patriotyzmu i obrony narodowej, jak pan Zełenski.
Zarówno Japonia, jak i Japończycy muszą zdać sobie sprawę, że kiedy tyraniczny dyktator ma broń nuklearną i próbuje osiągnąć swoje cele za pomocą tej przemocy, nie jest możliwe skonfrontowanie go wyłącznie poprzez rozmowy dyplomatyczne.
Przegrana w bitwie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem byłaby nie tylko tragedią dla ludzkości, ale z pewnością byłaby też tragedią dla Japonii.
Musimy mieć wystarczającą siłę militarną, żeby się wzdrygnął.
To fakt, który nagle uświadomił sobie kanclerz Niemiec Scholz.
Jednym uderzeniem odwrócił kurs, którym podążał przez lata, stawiając interesy gospodarcze nad wysiłkiem wojskowym w swojej polityce ustępstw wobec Rosji.
Zamroził proces zatwierdzania podmorskiego gazociągu „Nord Stream 2”, którym będzie transportowany gaz ziemny z Rosji do Niemiec.
Zapowiedział, że program pomocy 5000 hełmów zostanie zastąpiony przez 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 1000 przenośnych rakiet ziemia-powietrze „Stinger” o pojemności 500 jednostek. Zmieniło kierunek.
Porzuciła niemiecką pacyfistyczną politykę niedostarczania śmiercionośnej broni i zadeklarowała, że natychmiast zwiększy wydatki na obronę do ponad 2% produktu krajowego brutto (PKB).
Pomoc humanitarna w wysokości 100 milionów dolarów udzielona przez premiera Fumio Kishidę dla Ukrainy była taka sama, jak w przypadku wojny w Zatoce Perskiej.
Zapewnienie kamizelek kuloodpornych jest krokiem w stosunku do niemieckiego wsparcia dla hełmów.
Nie ma przyszłości dla Japonii, jeśli nie zmieni ona natychmiast prawa zakazującego pomocy wojskowej krajom rozdartym wojną i nie stanie na pierwszej linii frontu, aby pomóc Ukrainie w walce z agg Putinarezygnacja.
Celowanie Chin w Japonię jest o wiele groźniejsze niż rosyjskie.
Prezydent Xi Jinping nie będzie grał ostro w oczach świata, jak Władimir Putin.
Przystąpi do makabrycznego ludobójstwa (masowego mordu) w sposób niewidoczny dla światowych mediów i Chińczyków.
Na Ogólnopolskim Kongresie Ludowym, który rozpoczął się 5 marca, zapowiedział, że wydatki na obronę wzrosną o 7,1% rok do roku, przekraczając założony przez rząd poziom wzrostu realnego PKB o ok. 5,5%.
Wśród zawirowań na Ukrainie stale przyspiesza ekspansję militarną.
Japonia jest naga w obliczu chińskiego zagrożenia.
Uważam, że teraz musimy poważnie rozważyć ostateczny kryzys.
Za prezydenta Zełenskiego mężczyźni walczą, a kobiety i dzieci są ewakuowane drogą lądową do sąsiednich, zaprzyjaźnionych krajów.
Ale co zrobi Japonia, kiedy nadejdzie czas? Czy mężczyźni będą walczyć? Dokąd pójdą kobiety i dzieci, jeśli zostaną ewakuowane?
Morze, które chroni Japonię, będzie również morzem, które blokuje drogi ucieczki ludzi.
Jako kraj, który wierzy w pokój, nie ma bunkrów.
Tak jak Niemcy natychmiast zrozumiały naturę polityki międzynarodowej i zmieniły jej sposób, nadszedł czas, aby Japonia dokonała znaczącego zwrotu.
Japonia nie może znieść mentalności zrzucania odpowiedzialności za obronę narodową wyłącznie na barki Sił Samoobrony.
Musimy pielęgnować we wszystkich obywatelach ducha obrony narodowej, a następnie przyspieszyć przygotowania do bezpieczeństwa narodowego.
Wskazane jest znaczne zwiększenie wydatków na obronę, utrzymanie siły ofensywnej, w tym pocisków średniego zasięgu, oraz szeroko zakrojona dyskusja ze społeczeństwem na temat współdzielenia broni jądrowej w celu rozmieszczenia i wspólnej eksploatacji amerykańskiej broni jądrowej w naszym kraju.
Tak jak Niemcy dzielą się bronią jądrową z USA, Japonia powinna zbadać możliwość dzielenia się bronią jądrową z USA.
Pilnie potrzebne jest wzmocnienie sojuszu z USA i rewizja Konstytucji.