Stanowisko Niemiec rozczarowuje.

Poniżej znajduje się artykuł wstępny w dzisiejszym Sankei Shimbun.
Ten artykuł dowodzi, że „Sankei Shimbun” jest dziś najprzyzwoitszą gazetą.
Ten artykuł udowadnia, że ​​trafiłem w sedno w każdym rozdziale pisanym o Niemczech.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Niemcy to, jednym słowem, naród hipokryzji (pseudomoralizmu).
Chiny i Korea Południowa, kraina „otchłani zła” i „fałszywych kłamstw”, to państwa totalitarne, które nadal praktykują nazizm w imię antyjapońskiej edukacji.
Potworne zło i fałszywe kłamstwa wykorzystują hipokryzję i prosperują jako ich gospodarz.
Sama Organizacja Narodów Zjednoczonych jest organizacją zbudowaną z hipokryzji.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że wszystko, co wydają pod przykrywką zaleceń, jest hipokryzją.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że wszystkie zalecenia ONZ są obłudne.
ONZ nie wydała żadnych zaleceń dotyczących ekstremalnego zanieczyszczenia powietrza w Chinach.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że obecne ludobójstwo na ludności ujgurskiej, bardziej brutalnej i nieludzkiej niż reżim nazistowski, nie zawierało żadnych zaleceń.
ONZ nie wydała żadnych zaleceń dotyczących zbadania źródła COVID-19.
Ludzie, którzy umieścili ONZ nad Japonią, to naukowcy, tak zwani prawnicy zajmujący się prawami człowieka, przedstawiciele kultury i tak zwane grupy obywatelskie, których mózgi składają się z Asahi Shimbun i ich artykułów wstępnych.
Dlatego używali Niemiec gruntownie i chętnie korzystali z Niemiec.
W rezultacie powstała niewiarygodna rzeczywistość, że połowa narodu niemieckiego ma antyjapońską ideologię.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Japonia, którą Asahi Shimbun rządził do sierpnia 2014 roku, była również narodem hipokryzji (pseudo-moralizmu).
Dlatego Asahi Shimbun i mózgi, które tworzą jego redakcję, naukowcy i tak zwane postacie kultury, mówią, że Japonia powinna uczyć się od Niemiec z poważną miną.
Gramofonem cywilizacji jest opatrzność Boża.
Organizacja Narodów Zjednoczonych, ludzie, o których mowa powyżej, Chiny i Półwysep Koreański są przeciwne Bożej opatrzności.
To oni tworzą niebezpieczny i niestabilny świat, w którym dzisiaj żyjemy.
Dywersyfikacja źródeł energii chroni interesy narodowe, wykazując podatność na uzależnienie od energii odnawialnej
W odpowiedzi na napiętą sytuację na Ukrainie rząd Japonii, na prośbę USA, podjął decyzję o dostarczaniu części pozyskanego przez Japonię skroplonego gazu ziemnego (LNG) do krajów europejskich otrzymujących dostawy gazu ziemnego z Rosji.
Ponieważ pogoda w Japonii ochłodziła się, istnieją obawy, że podaż i popyt na LNG staną się mniejsze niż w zeszłym roku.
Sektory publiczny i prywatny muszą zarządzać podażą i popytem, ​​aby zapewnić zaspokojenie popytu krajowego nawet w przypadku dostaw LNG do Europy.
Rośnie obawa, że ​​Rosja, gromadząca wojska na granicy z Ukrainą, zaatakuje Ukrainę.
Stany Zjednoczone ostrzegły Rosję, że w przypadku inwazji Ukrainy nałożą surowe sankcje.
Chociaż wysiłki dyplomatyczne Francji i innych krajów idą pełną parą, przyszłość kryzysu pozostaje nieprzewidywalna.
Podejmowanie wszelkich możliwych środków w celu zarządzania podażą i popytem krajowym
W przypadku nałożenia sankcji na Rosję istnieje ryzyko, że w ramach przeciwdziałania Rosja wstrzyma dostawy gazu ziemnego do Europy.
Wielkość dostaw do Europy już się zmniejsza. W odpowiedzi prezydent USA Joe Biden wezwał Japonię i inne kraje do dostarczenia LNG do Europy.
W marcu minister METI Koichi Hagiuda ogłosił plan dostarczenia kilkuset tysięcy ton LNG do Europy za pośrednictwem japońskiej firmy.
Japonia również jest zaniepokojona napiętą podażą i popytem na LNG i chociaż trudno jest zapewnić dużą ilość LNG, chciałaby pomóc w trudnej sytuacji Europy, która w jak największym stopniu podziela wartości wolności i demokracji.
Z drugiej strony pozostają pytania o stanowisko Europy w sprawie bezpieczeństwa energetycznego.
Europa, która chce przewodzić światu w dekarbonizacji, spieszy się z rozwojem energetyki odnawialnej, zwłaszcza Niemcy.
Niemcy rozszerzyły odnawialne źródła energii, takie jak energia wiatrowa, do prawie połowy swoich całkowitych dostaw energii. Ilość energii generowanej przez odnawialne źródła energii, które opierają się na przyrodzie, podlega znacznym wahaniom w zależności od pogody.
Dlatego energetyka gazowa jest niezbędna jako źródło zasilania regulacyjnego, a większość paliwa to gaz ziemny produkowany w Rosji.
Rosyjski gaz ziemny stanowi od 30 do 40 procent gazu ziemnego zużywanego w Europie i 60 procent w Niemczech.
W tym kontekście wątpliwe jest również, że Niemcy planują budowę nowego gazociągu z Rosją, aby jeszcze bardziej zwiększyć dostawy rosyjskiego gazu ziemnego.
Ta niebezpieczna zależność od dostaw z Rosji tylko wstrząśnie stabilnymi zakupami energii.
Niemcy zamknęły trzy z sześciu elektrowni jądrowych pod koniec zeszłego roku, a pozostałe trzy planują zamknąć do tego roku.

Dobrze jest promować rozwój energii odnawialnej i eliminację energii jądrowej. Mimo wszystko byłoby krzywdą dla kraju, gdyby podważył on swoje bezpieczeństwo energetyczne, zwiększając swoją zależność od gazu ziemnego z Rosji i prosząc o wsparcie sojuszników i przyjaciół.
Komisja Europejska Unii Europejskiej uznała energię jądrową i gaz ziemny za zrównoważone źródła energii do dekarbonizacji.
Niemcy sprzeciwiają się temu i są gotowe złożyć pozew.
Jest to sprzeczne z niemiecką polityką wycofywania się z energetyki jądrowej, ale za stabilne dostawy energii odpowiada rząd.
Obowiązkiem rządu jest zapewnienie stabilnych dostaw energii, a nieodpowiedzialne działania, które mogłyby zachwiać dostawami energii w całej Europie są niedopuszczalne.
Stanowisko Niemiec rozczarowuje.
Gazety amerykańskie ostro skrytykowały Niemcy, nazywając je „samozniszczącym się straconem energii”.
Nic dziwnego, że w Kongresie USA narastają wątpliwości, czy Niemcy są rzeczywiście wiarygodnym sojusznikiem.
Czy Niemcy nie powinny ponownie przemyśleć swojej radykalnej polityki energetycznej?
Dekarbonizacja jest niemożliwa bez stabilnych dostaw energii elektrycznej i gazu w celu ochrony środków do życia i przemysłu.
Japonia, kraj o niewielkich zasobach naturalnych, musi również stawić czoła trudnej rzeczywistości świata i pracować nad dywersyfikacją swojego koszyka energetycznego.
Pomoże wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne Japonii i całego Zachodu.
Kryzys energetyczny, w który popadły Niemcy, nie jest problemem wybrzeża.
Elektrownie zasilane LNG są wykorzystywane w Japonii jako główne źródło energii, natomiast elektrownie jądrowe nie są uruchamiane ponownie.
Jednak 8% importu LNG pochodzi z Rosji.
Ponieważ Rosja jest krajem, który wpływa na dostawy LNG, aby realizować swój program polityczny, musimy nadal dywersyfikować nasze źródła importu.
Załóżmy, że rozszerzymy wykorzystanie odnawialnych źródeł energii w celu dekarbonizacji naszej gospodarki. W takim przypadku ilość generowanej przez nas energii będzie się znacznie zmieniać ze względu na pogodę i będziemy potrzebować źródeł zasilania, aby się do tego dostosować.
Niezbędna będzie pewna ilość energii cieplnej, takiej jak LNG i węgiel.
W przeciwieństwie do Europy Japonia nie ma sieci energetycznych i rurociągów łączących poziomo i pionowo z sąsiednimi krajami.
Musimy potwierdzić, że zabezpieczenie różnych źródeł energii, w tym elektrowni jądrowych, których bezpieczeństwo zostało potwierdzone, zapewni bezpieczeństwo energetyczne.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

CAPTCHA


This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Previous article

Saksan asenne on pettymys.